Relacje
Data opublikowania: 2017-11-26
Mistrzostwa na lewą rękę
Albert Einstein, Ludwig van Beethoven, Jimmy Hendrix, Pablo Picasso – co łączy te wielkie postaci? Otóż to, że wszyscy byli leworęczni. Lista leworęcznych, wybitnych osób jest znacznie dłuższa. Szacuje się, że leworęczni stanowią dziś 10% ziemskiej populacji. Wśród niego z kolei, spotyka się znaczny procent uzdolnień.
Z myślą o leworęcznych, w Mosinie od wielu lat organizowane jest Dyktando, od lat ośmiu w formule dyktanda gminnego. Pomysłodawcą tej ciekawej imprezy dla dzieci i młodzieży leworęcznej jest Lucyna Jakś, która prowadzi oddział dziecięcy Mosińskiej Biblioteki Publicznej. Bibliotekarka zainteresowała swoim dyktandem profesora Grzegorza Króliczaka – neurokognitywistę, kierownika Laboratorium Badania Działań i Poznania w Instytucie Psychologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. W polu zainteresowań badawczych profesora leży właśnie leworęczność. Od kilku lat odwiedza Mosinę, patronując dyktandom dla leworęcznych, a jego Laboratorium sponsoruje nagrody. W tym roku gminne dyktando odbyło się 24 listopada, jak zwykle w Mosińskim Ośrodku Kultury. Profesorowi towarzyszyli jego doktoranci – Maciej Raś i Mikołaj Buchwald oraz dr Agnieszka Nowik. Prócz zmagań konkursowych, niewątpliwie atrakcją imprezy był wykład Grzegorza Króliczaka na temat lateralizacji, a także możliwość zadania mu pytań. Słuchaczy najbardziej interesowała kwestia „przestawiania” leworęcznych na rękę prawą. „To wbrew naturze” – stwierdził profesor, stanowczo odradzając takie działania.
Profesor Grzegorz Króliczak od wielu lat interesuje się zależnościami pomiędzy funkcjami w ludzkim mózgu. Jest jedną z niewielu osób na świecie, które w tej materii prowadzą bezpośrednie badania. – Jestem zafascynowany tym, jak działa mózg osób lewo- prawo- i oburęcznych w zadaniach językowych, ale nie tylko – mówi profesor. – Badamy różne czynności manualne, na przykład czy istnieje związek pomiędzy tym, jak mózg działa w trakcie realizowania funkcji językowych i gestów. Dodatkowo interesuje nas, czy funkcje manualne, też nie są powiązane z językiem i wychodzi na to, że takie złożone czynności jak kontrola gestów, a nawet kontrola używania narzędzi, na przykład młotka, wcale nie jest tak różna, a przynajmniej jest podobnie zlateralizowana, jak aktywność mózgu w trakcie funkcji językowych. A najłatwiej te zależności badać u osób leworęcznych.
Jak zaznacza profesor, jednym z powodów, dla których prowadzone są te badania jest pokazanie, że leworęczność nie jest wcale niczym złym, a może być zaletą. – Nietypowa organizacja zdolności manualnych, czyli leworęczność, to naturalna rzecz. Jednym z moich celów, jest popularyzowanie tej idei, że nie ma w ty nic nienormalnego, a co więcej, wśród osób leworęcznych, czy też wśród osób z nietypową organizacją funkcji w mózgu, mamy bardzo wiele osób wybitnych. Może się więc nawet okazać, że leworęczność to wręcz zaleta – uważa Grzegorz Króliczak.
W zmaganiach VIII Gminnego Dyktanda dla Leworęcznych udział wzięło 30 uczniów z różnych szkół. Poprawność ortograficzną napisanego przez nich dyktanda oceniały emerytowane nauczycielki: Balbina Tarczyńska, Janina Kasprzyk i Małgorzata Kaptur – Przewodnicząca Rady Miejskiej w Mosinie. One też wyłoniły mistrzów tegorocznych, ortograficznych potyczek.
Laureaci VIII Gminnego Dyktanda dla Leworęcznych
Klasy 2 –3
Mistrz Ortografii Leworęcznych: Mikołaj Kowalski
Wyróżnienia: Natasza Gruszczyńska, Paweł Sołtysiński
Klasy 4 – 6
Mistrz Ortografii Leworęcznych: Zuzanna Jakubowska
Wyróżnienia: Julia Pitoń, Filip Cierpiał
Gimnazjum i klasy VII SP
Mistrz Ortografii Leworęcznych: Natalia Szczepaniak
Wyróżnienia: Justyna Glinkowska, Mikołaj Biedermann
Mistrzom i organizatorom tej ciekawej imprezy - gratulujemy!
Tekst i fot. Joanna Nowaczyk