Relacje
Data opublikowania: 2024-06-06
Kolorowe światło w Mosińskim Ośrodku Kultury
Do 9 czerwca w Sali Kolumnowej Mosińskiego Ośrodka Kultury można obejrzeć jeszcze niezwykłą wystawę malarstwa Sylwii Taciak, której wernisaż miał miejsce 26 maja w czasie Dni Mosiny. Ta utalentowana artystka zmarła w maju ubiegłego roku. Pozostawiła po sobie kolorowe światło, którym malowała swoje piękne obrazy. Tak właśnie – „Kolorowe światło” – zatytułowana została wystawa.
Sylwia Taciak od urodzenia mieszkała w Rogalinku, gdzie tworzyła. Jej malarski talent zauważyła przed laty prowadząca Pracownię Artystyczną w Rogalinku, także nieżyjąca już Lucyna Smok. Twórczość Sylwii została zauważona i doceniona przez wielu, bo jej obrazy wzbudzają autentyczny zachwyt. W roku 2012 odbyła się pierwsza, indywidualna wystawa prac artystki w Galerii „Tak” w Poznaniu, „Kolorowe światło”. Swoją twórczość prezentowała później także w Muzeum Etnograficznym w Poznaniu, w Galerii przy Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie, w pracowni artystycznej LUPA Luizy i Michała Kowalonków, w Stęszewskim Ośrodka Kultury, w poznańskiej „Dobrej Kawiarni” i w poznańskiej PBG Gallery, czy podczas zbiorowej wystawy artystów plastyków w czasie pandemii: „Sztuka w czasie pandemii”.
Choć tegoroczna, pośmiertna wystawa prac Sylwii w Mosinie jest jej pierwszą wystawą indywidualną w naszym mieście, jak zauważył otwierając ekspozycję Marek Dudek – dyrektor MOK, obrazy tej artystki gościły tu niejednokrotnie podczas wystaw zbiorowych Pracowni Artystycznej w Rogalinku.
Na wystawie „Kolorowe światło” znalazły się 83 prace – ikony i miejskie krajobrazy, bo takie malarskie przedstawienia artystka upodobała sobie najbardziej. – To zaledwie część twórczości Sylwii – wyjaśniła podczas wernisażu kurator jej wystaw dr Aleksandra Michalska, opowiadając także zebranym o historii swojej przyjaźni z artystką i z jej twórczością. – One nie były wygłaskane, wysłodzone, chcące się przypodobać widzowi. Była w nich wyczuwalna autentyczność, szczerość i prostota wyrazu, chwytały za serce – mówiła o obrazach Sylwii A. Michalska.
Uroczystemu otwarciu wystawy towarzyszyły ciepłe, wzruszające wspomnienia związane z niezwykłą osobowością malarki, z jej życzliwym usposobieniem i jej artystycznym darem. Na wernisażu obecna była rodzina Sylwii Taciak, przedstawiciele władz samorządowych z Burmistrzem Dominikiem Michalakiem, Wiceprzewodniczącym Rady Zbigniewem Grygierem i Radną Jolantą Szymczak, przybyło także grono wielbicieli talentu artystki i jej przyjaciół.
Obrazy Sylwii znajdują się dziś w stałych zbiorach Muzeum Etnograficznego w Poznaniu, Muzeum Górków w Szamotułach, a także w wielu, wielu prywatnych kolekcjach w kraju i za granicą, między innymi w kolekcjach polskich prezydentów Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy. Pejzaż jej autorstwa „Poznań, Kazimierz Dolny, Wrocław, Warszawa", wziął również udział, obok prac uznanych, współczesnych artystów, w jednej z aukcji na rzecz „Domu Autysty”.
Jeszcze do 9 czerwca możemy obejrzeć te wyjątkowe prace na wyjątkowej wystawie „Kolorowe światło” w Mosińskim Ośrodku Kultury.
J. Nowaczyk
Fot. JN, MOK